#3 Don't touch - wolność osobista

07:44:00

Na pewno nie raz słyszeliście o nietykalności osobistej. Czy to w szkole, telewizji, na mieście, ciągle ten temat przedziera się przez nasze uszy. Lecz niestety, niektórzy nie potrafią, lub wręcz nie chcą o tym słuchać.
Ten temat jest tak obszerny i głęboki - jak ocean. Nietykalność osobista to nie tylko uderzenie, czy pobicie. Do tego wielkiego oceanu możemy wrzucić także m.in. obrażanie, groźby, wyzwiska, kradzież, a nawet hakerstwo. Mogłabym wymieniać dalej, ale najbardziej chcę skupić się na tych wyżej wymienionych. Dlaczego? Ponieważ coraz częściej te problemy dotykają osób mi bliskich.
Jak na pewno wiecie, tylu ilu jest ludzi na świecie, tyle będzie różnych opinii czy charakterów. To, że np. kogoś nie lubimy, bo nie przypadł nam do gustu, nie jest powodem, żeby tą osobę w jakikolwiek sposób atakować. Wiecie, że zastraszanie, czy obrażanie (nie ważne czy w sieci, czy w normalnym życiu), może zakończyć się mandatem, a w najgorszym wypadku sprawą sądową i pobycie w areszcie bądź więzieniu? Mówi się, że każdy człowiek jest wolny, ma prawo do wyrażania siebie i mówienia tego co tylko chce. Tak, to jest prawda. Lecz pamiętajmy o tym, żeby przy wyrażaniu tej swojej "opinii" nie obrażać osób nas otaczających. Tyczy się to także obrażania czyjejś kultury, religii czy poglądów politycznych. 
Przejdźmy może teraz do kradzieży. Osobiście, nie mam pojęcia dlaczego ludzie to robią. Nie wyobrażam sobie przywłaszczenia cudzej własności, bez żadnej zgody. Halo przecież to nie jest twoje. Rozumiem, że można komuś czegoś zazdrościć, od wyglądu po jakieś rzeczy osobiste, a nawet majątkowe. Sama zazdroszczę różnym osobom różnych przedmiotów i jeśli chcę mieć coś podobnego, staram się na to zarobić uczciwą pracą. Wiadomo, że kradzież jest w jakiś tam sposób prostsza, ale czy nie lepiej zarobić na ten zegarek, czy samochód własnym wysiłkiem i mieć świadomość tego, jak dużo się osiągnęło? 
Co do hakerstwa.. Ludzie w sieci sądzą, że są anonimowi i bezkarni, więc piszą co tylko im się podoba. Pamiętajcie, że i tak prędzej czy później prawda wychodzi na jaw. Osoby które wkradają, bądź włamują się na czyjeś konta na portalach społecznościowych, muszą mieć bardzo nudne życie. Czemu interesuje ich, życie powiedzmy tego typowego Kowalskiego? To o czym pisze ze swoimi znajomymi to wyłącznie jego osobista sprawa. Do czego potrzebne im jest czytanie jego rozmów albo przerabianie zdjęć? Rozumiem, że przerobione obrazki potrafią być zabawne, ale nie w przypadku, kiedy zostały skradzione z czyjegoś konta bądź jakiejś galerii. Bardzo dużo mówi się teraz na ten temat, lecz ludzie i tak robią swoje.
Uważajcie na to co robicie i mówicie. Jak najbardziej jestem za tym, żeby wyrażać swoje zdanie i mówić o tym otwarcie, ale też dobierajmy odpowiednie słowa. Postarajmy się zmieniać świat na bezkonfliktowy. Jeśli w większy sposób wyeliminujemy wyżej opisane problemy, które dotykają każdego z nas, na pewno będzie nam się żyło lepiej. 

Co o tym myślicie? Macie jakieś zastrzeżenia, albo własne doświadczenia, którymi chcecie się podzielić? Piszcie w komentarzach i udostępniajcie :)

Pattie xo

You Might Also Like

0 komentarze

Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images