Witajcie, z góry bardzo chciałam przeprosić was za tak długą nieobecność. Czas leci tak szybko, że nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego ile już się w naszym życiu wydarzyło. Obecny rok to dla nas wiele nauki, imprez oraz wejście w póki co pozornie dorosłe życie. Jutro minie dokładnie miesiąc od kiedy na liczniku wybiło mi 18 lat. Impreza urodzinowa odbyła się dokładnie dwa dni po prawdziwych urodzinach. Spędziłam ją z rodziną i przyjaciółmi, czyli w dość dużym gronie. Całe wydarzenie przebiegło pomyślnie i będę je wspominała do końca życia:). Dostałam mnóstwo wspaniałych prezentów, w tym bilet na mój wymarzony koncert Ariany Grande, na który czekałam 7 lat, aż finalnie dostałam go od mojego chłopaka. Niestety w związku z wydarzeniem z 22 maja w Manchesterze jakim był zamach tuż po koncercie, trasa Ariany została odwołana aż do 5 czerwca, co będzie później? Czas pokaże. Jestem głęboko zasmucona i przerażona tym co się stało.. Na świecie dzieje się wiele okrutnych rzeczy które na samą myśl wywołują u mnie łzy w oczach, jednak świadomość, że taka sytuacja równie dobrze mogła przydarzyć się mi w momencie spełniania marzenia jest dla mnie przerażająca, ponieważ uświadamiam sobie jak bardzo życie jest kruche i że w każdym momencie ktoś może je zakończyć.. Ostatnie dni spędziłam chora w domu ucząc się i rozmyślając nad sensem życia, może to zabrzmi banalnie i powieje humanem, ale im częściej rozmyślam nad sensem życia tym mniej tego sensu widzę,szczególnie zważając na czas w jakim przyszło nam żyć. Cytując S.Mrożka '[...] panuje bezwład, entropia i anarchia.' A miało być tak pięknie..
Ale moi kochani żeby nie było tak smutno i poważnie to chciałam was jeszcze szybciutko poinformować, że zamówiłam sobie dzisiaj koreańską maskę z Caolion. Więcej o tej marce dowiecie się klikając w jej nazwę:) Produkt który ja zamówiłam to duet maseczek oczyszczających pory.
Oto opis znajdujący się na stronie Sephory:
Duet kremów o działaniu detoksykacyjnym zawiera maskę rozgrzewającą, która otwiera i oczyszcza pory skóry oraz odświeżającą maskę, która zamyka je i zwęża.
Maska rozgrzewająca Premium Blackhead Steam Pore Pack eliminuje zanieczyszczenia z porów skóry. Za sprawą granulowatej tekstury ma ona działanie analogiczne do maski parowej - usuwa obumarłe komórki skóry.
Rezultat – skóra wygląda na jędrniejszą. Formuła kosmetyku zawiera: węglowy pył, który pochłania nadmiar sebum i usuwa osad z makijażu (które w innym przypadku blokowałyby pory) oraz 100%-ową wodę gazowaną o silnym działaniu nawilżającym. Maska chłodząca Premium Pore Original Pack minimalizuje rozszerzone pory skóry, jednocześnie kojąc i rewitalizując skórę. Formuła kosmetyku zawiera wodę z alaskijskiego lodowca o działaniu zatrzymującym wilgoć w skórze, nawet po zdjęciu maski. W recepturze kosmetyku znajduje się również mentol o właściwościach odświeżających i kojących skórę.
Jestem bardzo ciekawa tego jak będzie się sprawować na mojej skórze, ponieważ mam spory problem z cerą i planuję wybrać się do dermatologa w najbliższym czasie. W każdym razie produkt ma dotrzeć do mnie w ciągu 4 dni roboczych więc w przyszłym tygodniu możecie spodziewać się krótkiej recenzji i moich spostrzeżeń :)
Jeszcze raz przepraszam za wszystkie błędy oraz tak długą nieobecność.
A. x
